Jak palą wasze ciągniki zimą? Mają z tym jakieś problemy? Piszcie :)
Mój 4514 póki co po 4 latach pali znakomicie ;) Świeca płomieniowa jak najbardziej pomaga! :P
Jak palą wasze ciągniki zimą? Mają z tym jakieś problemy? Piszcie :)
Mój 4514 póki co po 4 latach pali znakomicie ;) Świeca płomieniowa jak najbardziej pomaga! :P
Ja właśnie słyszałem że c-330 właśnie ładnie palą zimą :) Gzejesz świece?
Grzeje, ale akumulatory lipne i nie rady na okrągło kręcić.
To masz już plan zakupów na sezon 2013 ;)
A mam i to dość durzy:)
Ja muszę się zastanowić nad przerobieniem włącznika świecy żarowej w t25
Cos robić trzeba;p
No ja się w tej kwesti nie moge wypowiedzieć bo nie jeżdżę w zime ;P Ale pamiętam jak 3 lata temu go kupiłem to zapalaliśmy go przy -15 to nie można było go zapalić , trzeba było go C-360 ciągnąć i z zaciągu jakoś zapalil
Obiło mi się o uszy własnie że te perkinsy niby słabo palą w zimie. U mnie wystarczy nagrzać świecę płomieniową i -30 nie straszne ;D Gdy zacznie już słabo palić to znaczy że aku do wymiany, nic więcej :)
Perkins niby ciężko pali to ja bym się bardziej z ursusem zgodził niż z perkinsem